OOOOO!!!!!
Na tym blogu o tym chyba nie wspominałam, ale w moim poprzednim owszem, że dla mnie wyrocznią w sprawach sutaszu jest pani Małgosia Sowa, czyli PiLLow :> Uwielbiam przeglądać niezwykłe dzieła wychodzące spod jej rąk, posiadam również pierwszą książkę jej autorstwa (była baaardzo pomocna w nauce- polecam!). Nie stać mnie tylko na kupienie czegokolwiek marki PiLLow Design. Dlatego dzisiejsza informacja na Facebook'u mnie mile zaskoczyła- jest możliwość wygrania kolczyków pani Sowy! Cudownie! Pragnę tej wygranej, ale polecam każdemu wejść i wziąć udział. Więcej informacji TUTAJ
Cudne są, już się zapisałam, chociaż nic mi się nie udaje wygrać:(
OdpowiedzUsuń