czwartek, 25 kwietnia 2013

Wreszcie ukończony :)

Wspominałam jakiś czas temu o komplecie ślubnym, na który brakło mi sznurka. Sznurek dokupiłam, ale musiałam jeszcze ten brzoskwiniowy komplet ukończyć oraz drobiazgi dla przyjaciółki i strasznie się odwlekło to dokańczanie. Ale udało się, przebrnęłam przez to i mam ślubny komplet w kolorze czystej bieli z odrobinką beżu i z zadymionym koralikiem:







4 komentarze:

  1. Piękny komplet! Bardzo fajnie udało Ci się podkreślić kryształek:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity komplet. Piękna forma kolczykow. Oryginalna i nietypowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obawiam się, że przyćmi urodę panny młodej ;))))

    OdpowiedzUsuń