Dla osób, które są ciekawe na jakim etapie znajduje się szycie naszego sutaszowego naszyjnika na WOŚP wklejam zdjęcie z większością już zrobionych elementów. Niby tylko sobie leżą i nic jeszcze nie prezentują, a ja już jestem zachwycona! Cieszę się, że nie zdecydowałyśmy się robić naszyjnika w jednym kolorze tylko taki tęczowy. Gdy za oknem taka szarówka to aż miło popatrzeć na tę energię płynącą z kolorowego naszyjnika :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz